1000 lat później... W mieście piekł chleb mistrz Adamczewski a limuzyną przejechał Gagarin... A Szambelan o tym opowiedział... Tzn. o tym, jak to opisali w książce o historii miasta. Dokładniej, w II tomie książki.

1000 lat później... W mieście piekł chleb mistrz Adamczewski a limuzyną przejechał Gagarin... A Szambelan o tym opowiedział... Tzn. o tym, jak to opisali w książce o historii miasta. Dokładniej, w II tomie książki.